Każda przyszła para młoda wpada w wir przygotowań do ślubu i wesela. Do zaplanowania jest naprawdę wiele – wybór odpowiedniego miejsca na imprezę, fotografa, oprawy przyjęcia, czy organizacja cateringu. Wszyscy dobrze wiemy, że Polacy w obliczu tak dostojnej uroczystości, jaką jest wesele, nie stronią od wódki. I choć zwykle króluje ona wtedy na polskim stole, warto rozważyć również inny rodzaj trunków wysokoprocentowych. Jaki alkohol na wesele poza wódką sprawdzi się zatem najlepiej?

Coś dla pań, czyli wino, które podkreśla smak potraw

Wódka na wesele to mocny alkohol. Każdy weselny gość powinien mieć możliwość wyboru trunku, którym będzie wznosił toast za młode małżeństwo. Na stołach warto zatem postawić butelki wina. Damska część uczestników zabawy na pewno będzie zadowolona. Panie często bowiem stawiają na delikatne i orzeźwiające alkohole (co nie znaczy, że mężczyźni całkowicie go unikają).

Przy wyborze wina przyszły pan młody i jego wybranka powinni kierować się kilkoma kryteriami. Przede wszystkim powinno być ono dopasowane do weselnego menu. Lekka, owocowa odmiana znakomicie pasuje do grillowanych potraw. Czerwone wino podkreśla smak czerwonego mięsa. Będzie zatem idealnie pasowało do wołowiny, kaczki lub dziczyzny. Wino białe dobrze współgra z daniami rybnymi. Wytrawne wspaniale łączy się z serem kozim, pleśniowym, ale także z wieprzowiną i kurczakiem.

Dla prawdziwych smakoszy whisky

Do lubianych i często wymienianych przez weselnych gości używek należy whisky. Słynny, irlandzki napój to prawdziwy rarytas dla wymagających kubków smakowych. Istnieje wiele rodzajów whisky. I choć nie należy ona do tanich trunków, podczas organizacji uroczystości, młodzi ludzie raczej nie powinni kierować się względami finansowymi. Zawsze można postawić na whisky średniego gatunku np. Jacka Danielsa lub Ballantine’s.

O czym jeszcze pamiętać, racząc gości butelkami whisky? Często łączy się ją z coca-colą i lodem. Dlatego na stołach nie powinno zabraknąć odpowiednich napojów gazowanych, które umożliwiają samodzielne komponowanie drinków. Istotnym aspektem jest również przygotowanie specjalnych szklanek do whisky – niskich i szerokich, z grubym dnem, w których zmieszczą się kostki lodu, ewentualnie jakiś słodki napój.

Open bar

Coraz częściej na zabawach weselnych spotyka się open bary – czyli osobne stanowiska z alkoholem, do których każdy może podejść i przyrządzić sobie ulubionego drinka lub koktajl. Oprócz butelek z alkoholem, miseczek z lodem i dodatków, takich jak słodkie napoje, znajdują się tam również owoce i syropy smakowe np. blue curacao.

Całonocne spożywanie procentów robi swoje. Żeby więc zadbać o porządek przy barze, coraz więcej par decyduje się na zatrudnienie profesjonalnego barmana. Z reguły nie jest on wynajmowany na całą noc, ale do określonej godziny np. 3-4 w nocy przyrządza dla gości wspaniałe, kolorowe drinki. Która z pań nie chciałaby sączyć, takich pyszności jak Mojito, Sex on the beach lub Long Island Tea przy dźwiękach weselnej muzyki? Także panowie nie obejdą się smakiem. W końcu alkoholowe mieszanki przyrządzone pod okiem fachowca zawsze smakują lepiej niż te zrobione przez siebie samego.

Odpowiedź na pytanie: „Co oprócz wódki na wesele?” jest stosunkowo prosta. Myśląc o różnych preferencjach zgromadzonych na sali osób, na pewno dobrze jest zainwestować w dobre wino i whisky. Strzałem w dziesiątkę jest open bar lub komponowanie wysokoprocentowych trunków przez wykwalifikowanego barmana.